Stanowczo napisy albo w ogóle w oryginalnej wersji. Kiedyś się męczyłam, ale teraz często potrafię nie zauważyć, że nie ma napisów przez znaczną część filmu. Nie lubię lektora i męczę się, gdy nie mam innego wyjścia. Polski dubbing jest fantastyczny, jeśli chodzi o filmy animowane, więc jestem stanowczo na tak. Ale tylko w tym przypadku.
______________________________________________________ Drems don't work, unless you do.
nie ma nic gorszego jak lektor:) Nie przepadam za mieszaniem głosu żeńskiej aktorki z męskim głosem lektora.
Dubbing jest dobry w kreskówkach i animacjach. Mamy paru fajnych dubbingowców, którzy się w tym odnajdują (Boberek - nie wiem czy wiecie, ale to on podkładał głos kaczorowi Donaldowi, Fronczewski, Stuhr, Pazura i wiele innych)
Jeśli chodzi o filmy to głównie napisy, które nie psuja klimatu filmu. No chyba, że oglądamy Polską produkcję:)
______________________________________________________ -----------------------
"Bo świat nie jest czarno biały"
Napisy, lektor od biedy, jak już mi się nie chce mózgu męczyć.
Dubbing tylko w bajkach. Nasze, polskie, bajkowe dubbingi mi się podobają.
A na przykład w takich Niemczech jest wszystko dubbingowane. Każdy aktor ma swojego niemieckiego dubbingowca. Ciężko się jednak ogląda taki film, czy serial, bo jest to mega sztuczne.
______________________________________________________ Góry, lifestyle - Po prostu życie ... Życie Me ...
Tylko i wyłącznie napisy. Z racji tego, że większość filmów jest po angielsku, które oglądam to osłuchuję się z językiem i jest mi co raz łatwiej zrozumieć jak ktoś do mnie mówi w tym języku.
nożyczki [Usunięty]
Wysłany:
2013-09-15, 17:35
Napisy tylko w angielskich filmach. Pozostałe języki obce - lektor. Dubbing - nigdy, no chyba, że w kreskówkach
Animacje itp - dubbing. mamy świetnych aktorów dubbingowych i w niektórych produkcjach nasza wersja wypada lepiej niż oryginał :P
Anglojęzyczne filmy - tylko napisy albo i bez zupełnie. Napisy mniej irytują i kłócą się z głosem lektora, chociaż mnie osobiście irytuje to, że przyciągają wzrok nawet jeśli rozumiem co tam ludki gadają, więc od niedawna zaczynam oglądać filmy w oryginale i póki co - jestem zachwycony (sobą :P).
A i anime, które oglądałem (3 serie :P) to tylko napisy. Uwielbiam brzmienie japońskiego :D
W większości filmów wolę dubbing. Ale są też takie filmy które poprzez dubbing tracą trochę tego klimatu. Na przykład w Pile nie słychać głosu Jigsawa a on robi straszny klimat.
Napisy też poprawiają nasz język.
Nie możesz pisać nowych tematów. Zobacz szczegły. Nie możesz odpowiadać w tematach. Zobacz szczegły. Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
ogromna baza motywów WP, podzielona na kategorie tematyczne. Proste, jednostronicowe wizytówki lub zaawansowane układy, także z funkcją sklepu internetowego (ecommerce).